Całkiem niedawno popełniłem takiej oto treści wpis w mediach społecznościowych:

"Jako młody menedżer koncentrowałem się wyłącznie na działaniu.

Kiedy brałem udział w szkoleniach z planowania, czy wyznaczania celów, to nie czułem, że to jest ważne. Bagatelizowałem cały proces, a szkolący trenerzy nie potrafili mnie przekonać, że jest to ważne.
Nie umiałem zrozumieć, że czas poświęcony na planowaniu nie jest zmarnowany, ale jest konieczny do tego, żeby uniknąć niespodzianek, trudności, zmieścić się w czasie i zadanie wykonać optymalnie z wykorzystaniem niezbędnych zasobów.

Lata doświadczeń, pokora i lekcje wyciągnięte z porażek, przesunęły planowanie na początek wszystkich działań.
Dzięki temu byłem w stanie zrealizować nawet duże projekty, w które zaangażowane były całe zespoły i różne departamenty.
Brak planowania lub niestaranne planowanie, doprowadzają do znacznych przekroczeń czasów i budżetów. Czasem to niewielkie kwoty, ale nie rzadko setki tysięcy, a nawet miliony złotych (dowolna waluta).

Nawet przy zwinnym prowadzeniu projektów niezbędny jest plan.

Planowanie to dla mnie najważniejszy element zarządzania projektami. Im bardziej złożony projekt, tym więcej czasu poświęcam na planowanie."




Jak widzisz z pewnością nie byłeś sam, jeśli tylko nie przepadasz za planowaniem.

Są procesy, które dzieją się bezwiednie i niemalże automatycznie, więc może nawet nie dostrzegasz, że coś planujesz. Trzeba przecież wymyśleć, gdzie spędzisz wakacje, jak tam dotrzesz i co tam będziesz robił. Spontaniczne wypady są dobre, ale i tak nie są nimi do końca, bo i tak poruszasz się w oparciu o dostępne środki, czas i niezależną od Ciebie pogodę.

Dlaczego warto planować?

Ja odkryłem swoje powody i myślę, że będą one wspólne w wielu punktach z Twoimi:

Więcej na: https://rozwojosobistydlakazdego.pl/rodk104/

Wspieraj na: https://patronite.pl/RODK